Opowieść o dziecięcym piekle

W serii „Newsweek. Historia. Bestseller” ukazuje się książka Jolanty Sowińskiej-Gogacz i Błażeja Torańskiego pt. „Mały Oświęcim” (Ringier Axel Springer Polska). W sprzedaży od środy 18 listopada br. w cenie 17,99 zł. Ta poruszająca książka to przemilczana opowieść o jedynym niemieckim dziecięcym obozie koncentracyjnym na terenach Polski, utworzonym na terenie łódzkiego getta.

Do obozu przy ulicy Przemysłowej trafiały dzieci od drugiego do szesnastego roku życia. Zmuszano je do pracy ponad siły, bito, głodzono i „wychowywano” morderczymi ćwiczeniami czy polewaniem zimną wodą i zmuszaniem do stania na mrozie.

Helenka w momencie osadzenia miała jedenaście lat. Do dzisiaj w nocy budzi się co godzinę. Zuzanna też miała jedenaście lat. W pierwszej pracy po wojnie przed dyrektorem stawała jak przed komendantem. Leon trafił do obozu jako dziewięciolatek. Co noc krzyczy i płacze.

Kiedy słyszą nazwisko Pohl, robi im się słabo. Eugenia Pohl była jedną z najokrutniejszych strażniczek obozu – katowała dzieci, polewaniem zimną wodą skazywała je na śmierć przez wychłodzenie.

To opowieść o miejscu, które skazano na zapomnienie. To opowieść, która oddaje głos ostatnim świadkom.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.