– Kryzys paradoksalnie wykorzystaliśmy do znacznej poprawy sytuacji w spółce – mówi Krzysztof Klicki, prezes i właściciel Kolportera S.A., w rozmowie, jaką przeprowadziła z nim Magdalena Lemańska. Wywiad „Chcemy na giełdę, żeby przejmować” zamieściła „Rzeczpospolita” z 14 marca 2011 r.
W wywiadzie Krzysztof Klicki precyzuje zakres działalności Kolportera: – Nie będziemy już teraz mówić o prowadzącej bardzo różnorodną działalność grupie Kolporter, ale o firmie Kolporter SA, która zajmuje się tylko czterema działalnościami: dystrybucją towarów szybko zbywalnych (FMCG), usługami elektronicznymi realizowanymi za pomocą terminali, których mamy teraz 20 tysięcy. Kolejną jest kolportaż prasy, tradycyjna gałąź, z której się jako firma wywodzimy, ale ona stanowi już niespełna jedną trzecią naszych przychodów, oraz sprzedaż we własnej sieci detalicznej. Mamy blisko 900 własnych punktów sprzedaży.
Pełen tekst rozmowy w „Rzeczpospolitej”
